Fretkowe sprawy

W związku z tym, że jedziemy na Boże Narodzenie do Polski, a przepisy dotyczące podróżowania ze zwierzakami są tu masakryczne (szczególnie ten lot w luku cargo dla zwierząt), freciaki zostają w Dubaju. Nasi przemili znajomi zajmą się nimi podczas naszej nieobecności 🙂 Ale w związku z tym iż mają oni małe dzieci oraz psa i kota, postanowiliśmy sprawić im rezydencje taką ‘Ferrets Little Mansion’.
Kupiliśmy w Dragon Mart klatkę dla ptaków i przerobiliśmy ją na potrzeby naszych maluchów 🙂  Klatki dla fretek, szynszyli czy innych w sklepach zoologicznych tutaj to koszt od 500 do 3000 dirhamów!!! Dlatego postanowiliśmy sami coś podziałać. Klatka z przeróbkami kosztowała nas ok 400 dirhamów. Ma dwa piętra, sypialne i kuchenno – łazienkowe. Jeszcze nie jest do końca urządzona, brakuje drobnych udogodnień. 
Mam nadzieję, że Dolores i Klusek ją polubią. A wygląda tak



Share: