Jutro tłusty czwartek…

hmmm lubię tłusty czwartek, można się objeść pączków bezkarnie 🙂

Moje ulubione to takie z konfiturą różaną… niestety kolejny rok nie będzie mi dany taki pączuś, ale zrobię jutro faworki! 
W tamtym roku robiłam faworki, nawet umieściłam tu na blogu przepis na nie 🙂 W tym roku tylko zdjęcie Wam pokażę jak już będą gotowe jutro! 

A jeżeli chodzi o pączki to wiedzieliście, że te które mają jasną obwódkę są smażone najpierw a nadziewane już usmażone? Człowiek uczy się całe życie hehe.

Czasem, w okolicach świąt kojarzących mi się z Polską zaczynam się zastanawiać czy tęsknię i muszę przyznać, że w sumie chyba nie. Proszę ciężko nie wzdychać, ale taka prawda. Są oczywiście te ciemniejsze strony emigracji a mianowicie to, że tam gdzieś zostaje rodzina i przyjaciele i tego brakuje.
Moja serdeczna przyjaciółka ostatnio miała pewne spostrzeżenie i to bardzo trafne, prawdziwych przyjaciół poznaje się również po tym, że nawet jak nie widzi się ich tysiąc lat i nie ma się za wielkiego kontaktu to przy spotkaniu wszystko jest tak jak kiedyś, kiedy widywało się ich bardzo często. Nie ma sztuczności, zadęcia (wiecie czasem ludzie chcą się pokazać, coś na siłę udowodnić), jest po prostu normalnie, przyjemnie 🙂 Zgadzam się z tym w stu procentach!

No i brakuje czegoś jeszcze… pączków z konfiturą różaną… 😀


A teraz polski akcent w Dubaju 🙂 
Reklama Downtown Dubai – The Centre of Now – sam tytuł ciut pompatyczny co?, ale reklama pokazuje ładnie okolice Burj’a Khalify, ale nie to najważniejsze, najważniejsze jest to, że pani która śpiewa w tej reklamie to nasza rodaczka, Barbara Szymańska, ładna i utalentowana 🙂


Share: