Prawo jazdy, zakup auta i takie tam

Zgodnie z prośbą post o autach.

Prawo jazdy

 Można jeździć posiadając polskie prawo jazdy jeżeli jest się turystą (wypożyczonym autem), natomiast jeśli ma się wizę rezydencką to należy wyrobić sobie prawo jazdy emirackie.
Nie jest to trudne, gdyż nasz były prezydent Kwaśniewski, podpisał odpowiednie umowy i emirackie urzędy na podstawie posiadanego polskiego prawo jazdy wydają własne. Aby je uzyskać należy udać się do RTA (Road & Transport Authority, www.rta.ae), wypełnić odpowiednie druki, na miejscu zaliczyć badanie okulistyczne, zapłacić 400 dirhamów i nowe uprawnienia dostaje się jeszcze ciepłe wyplute przed drukarkę 🙂
 
Mamy szczęście, bo na przykład Łotysze muszą iść na kurs i zdawać egzamin, nawet jeżeli mają łotewskie prawo jazdy!

Jeżeli chodzi o samo badanie okulistyczne, to jest ono bardziej pro forma, a w zasadzie po to aby skasować kasę 🙂 Siada się na krzesełku i czyta tablicę oraz te rysunki sprawdzające czy nie jest się daltonistą. Ja noszę soczewki i nie zostało to zauważone.
 
Zakup samochodu

Tak jak zawsze i wszędzie są dwie opcje – nowy i używany. 
Jeżeli chodzi o nowe to można tu kupić bardzo różne auta od Skody po Lamborghini. Są one generalnie tańsze niż w Polsce, ale jest tak pewnie dlatego, że nie ma tu czegoś takiego jak podatek VAT.

Kupując auto na kredyt, trzeba mieć około 20% wpłaty własnej, a oprocentowanie wynosi około 2.4 – 2.5%. W dokumentach auta jest się jego właścicielem, nie tak jak w Polsce gdzie w dowód wpisany jest bank 🙂 W banku natomiast zostawia się czeki na spłatę całego kredytu oraz jeden in blanco jakbyśmy przestali spłacać miesięczne raty i bank musiałby nas ścigać. 

Rejestracją auta zajmuje się od początku do końca salon, a my odbieramy auto w umówionym dniu i już nic nas nie interesuje, wsiadamy i jeździmy.

Najbardziej popularna strona z ogłoszeniami jeżeli chodzi o auta używane to http://dubai.dubizzle.com/motors/used-cars/. Podobno istnieje zasada, że nie należy kupować aut od Emiratczyków – nie wiadomo gdzie i jak jeżdżą i jaki może być stan auta. No i tu są jednak wyjątki od reguły – moi przyjaciele kupili autko od lokala i są zadowoleni, wszystko jest ok – zależy jak się trafi!
Czasem można trafić na super ofertę, kiedy ktoś stracił pracę i przez miesiąc musi pozamykać wszystko i wyjechać z Emiratów. Wtedy często chce sprzedać auto i daje dobrą cenę. 

Używane auta można kupić również w salonach i sklepach z używanymi autami – myślę, że wtedy ma się większą pewność co do sprawności danego autka.

Rejestracja auta kosztuje coś koło 800 dirhamów i należy ją odnawiać co roku. W Polsce mamy przeglądy i wpis do dowodu rejestracyjnego, a tutaj co roku dostaje się nowy dowód rejestracyjny. Kwota jaką się płaci przy odnowieniu rejestracji zależy od klasy auta i wynosi około 320 dirhamów.
O czym trzeba pamiętać – nie odnowimy rejestracji, jeżeli mamy jakieś mandaty do zapłacenia! Najpierw musimy je uiścić!
A no i oczywiście nie zarejestrujesz auta, bądź nie odnowisz rejestracji gdy nie masz ubezpieczenia!

Ubezpieczenie
Wybierając ubezpieczenie dla auta trzeba się zastanowić czego chcemy. Trzeba też wziąć pod uwagę to, że ruch drogowy tutaj jest dość chaotyczny i wypadki się zdarzają. Kiedyś pisałam o kierowcach w Dubaju, przeczytajcie to będziecie wiedzieli o co mi chodzi  🙂
(http://dubajewo.blogspot.ae/2012/10/sheikh-zayed-rd-i-dubajscy-kierowcy.html)

Jeżeli spowodujemy wypadek, w którym będą ofiary śmiertelne, oprócz mandatów będziemy musieli zapłacić też rodzinie zmarłego tzw. diya (blood money) – która może wynieść od 200 do 500 tysięcy – dlatego też należy wybrać dobre ubezpieczenie które te koszta za nas pokryje, gdyż niemożność zapłacenia może skończyć się więzieniem!

RTA czyli wspomniane wcześniej Raod and Transport Authority, podpisało umowy z pięcioma z działających na emirackim rynku firmami ubezpieczeniowymi, które ułatwia rejestrację i odnowienie rejestracji auta. Ubezpieczając u nich auto oni zajmują się rejestracją. Firmy te to Royal and Sun Alliance Insurance – RSA, Fujairah Insurance, Oman Insurance, AXA Insurance i Noor Takaful Insurance.

Samochody starsze niż 5 lat będzie trudniej ubezpieczyć, szczególnie jak chce się mieć wszechstronne ubezpieczenie – mówiąc po polski OC + pełne AC.
Osoby poniżej 25 roku życia (szczególnie mężczyźni) muszą się liczyć z większymi wydatkami na ubezpieczenie!

Kolejna rzecz – pijesz + jedziesz + powodujesz wypadek = ubezpieczyciel nie zrobi nic!

Jeżeli jest się off – roadowym zapaleńcem, trzeba wykupić odpowiednie ubezpieczenie, które pokrywa również zdarzenia, które mogą przydarzyć się nam podczas hasania po wydmach.
 
Ceny oczywiście są bardzo różne, w zależności od auta. My za naszego Wranglera płacimy 2600 dirhamów – ubezpieczenie z opcją off – rad.
 
 
Mam nadzieję, że napisałam wszystko co chcieliście wiedzieć! Jeżeli są jeszcze jakieś kwestie do wyjaśnienia / dopowiedzenia – piszcie!
 
Share: