Dziś spędziłam w zasadzie cały dzień w kuchni, ale za to wszystko już gotowe 🙂 Jutro mam zamiar odpocząć ciutkę, a potem zapakować to wszystko i ruszamy na Wigilię do przyjaciół. Będzie wesoło trzynastka dorosłych plus trójka dzieciaków, dwa psy, kot, papuga i rybki 🙂 Dolores zostaje w domu, ale przygotuję jej świąteczną wołowinkę. Myślę, że taka ilość ludzi by ją zestresowała więc nie zabieram jej ze sobą.

Czytelnicy moi drodzy jeszcze raz wszystkiego co naj na święta i bezproblemowego roku nadchodzącego, przez który przejdziecie mam nadzieję z uśmiechem na ustach 😀
Share: