Urodzinkowy tort truskawkowy :)

Dziś są moje urodziny!!! Haha lubię urodziny, w urodziny każdy jest najważniejszy, więc powinien być to dzień wyjątkowy. Liczba lat trochę przerażająca, ale w sumie nie jest źle 🙂 w końcu mamy tyle na ile się czujemy, czyli ja ma jakieś 23!
 
W związku z tym, że w każde urodziny trzeba zdmuchnąć świeczki postanowiłam upiec sobie tort w który te świeczki wsadzę 😀 Jestem truskawkowym potworem, więc tort też jest truskawkowy 😀
 
  
Ciasto to biszkopt, a na biszkopt potrzebujemy:
– niecała szklanka mąki
– 4 -6 łyżek mąki ziemniaczanej
– łyżka proszku do pieczenia
– 6 jajek
– niecała szklanka cukru, najlepiej drobnego 
 
Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy cukier cały czas ubijając. Następnie cały czas ubijając dodajemy żółtka. Mąki i proszek do pieczenia mieszamy ze sobą a następnie z ubitą masą.
Gotowe ciasto wlewamy do foremki tortowej o średnicy 24-26 cm. Dno foremki wcześniej wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto pieczemy przez 35-40 minut w temperaturze 170 stopni, do suchego patyczka. Po upieczeniu zostawiamy do całkowitego wystygnięcia.
 
Masa:
– 400 ml śmietany kremówki
– 500 g mascarpone
– pół szklanki cukru pudru
oraz
1 kg truskawek
 
Kremówkę ubijamy na bitą śmietanę, dodajemy cukier puder i serek mascarpone i mieszamy aż uzyskamy jednolitą masę.
 
Biszkopt tniemy na trzy ‘blaty’, każdy z blatów nasączamy – do wyboru kompotem truskawkowym, herbatą z cytryną czy alkoholem – ja nasączyłam ją herbatą z rumem.
Przekładamy blaty masą oraz truskawkami pokrojonymi w plastry. Ostatni blat smarujemy masą i dekorujemy płatkami migdałowymi i truskawkami.
 
Ja nie jestem mistrzem cukierniczym i mój tort może nie jest piękny, ale pyszny 🙂


 
 
Share: