Burza piaskowa wcielenie pomarańczowe

Dziś rano znowu ktoś ukradł świat. Tym razem to burza piaskowa, ale ta jakaś taka nietypowa bo pomarańczowo bursztynowa. Trochę jakby armagedon, bo kolor jest niezwykły. 

Widoczność jest bardzo ograniczona, tak na oko do około 100 metrów.
Niestety pył w powietrzu bardzo przeszkadza w oddychaniu. Przeszłam około 500 metrów i zaczęłam czuć mocno w płucach. Zresztą władze proszą o nie wychodzenie na zewnątrz. 
Burza piaskowa objęła większą część bliskiego wschodu. W Arabii Saudyjskiej i Katarze zamknięto szkoły. Tutaj dzieci mają przerwę wiosenną, więc szkół nie zamknięto, bo nie działają.
Podobno taka pogoda ma się utrzymać cały wielkanocny weekend. Szkoda bo miałam nadzieję na jakiś fajny spacer lub grilla. 
W Polsce spadł śnieg, a tutaj przyszła burza piaskowa – aura rujnuje święta.
A tak to wygląda przez okno. Mleko zupełne.
Share: