Dzień 5: Ambiko – Sona (3200m – 2800m – 3600m – 3200m)
Kolejny trudny, męczący i długi dzień. Do postoju na drugie śniadanie podejścia mieliśmy już ponad 900m. Na koniec dnia zrobiło się tego prawie 1300m. Zrobiliśmy dziś około 23 km.
Cześć, mam na imię Wanda. Na moim blogu możecie poczytać o Dubaju, w którym mieszkam, oraz o różnych miejscach, które odwiedziłam :) Kocham podróże i góry, bardzo... kocham też małe futrzaki, które mieszkają ze mną, a mianowicie fretki!