Dolores, którą znacie z bloga, niestety w połowie lipca odeszła 🙁 Bardzo bolało i boli dalej, że jej nie ma ze mną. Ale z drugiej strony biega szczęśliwie za tęczowym mostem razem z resztą brygady. Rak wygrał 🙁
Dolores, którą znacie z bloga, niestety w połowie lipca odeszła 🙁 Bardzo bolało i boli dalej, że jej nie ma ze mną. Ale z drugiej strony biega szczęśliwie za tęczowym mostem razem z resztą brygady. Rak wygrał 🙁
W piątek pobiegł przez tęczowy most mój Kluseczek, niestety tym razem nie udało nam się go uratować 🙁
Taka strata boli strasznie, czuje jakby ktoś wyrwał mi serce 🙁
Klusek był już dość wiekowy bo miał około 8 lat, ale… zawsze była nadzieja, że jeszcze z nami zostanie długo. Był chory, a choroba toczyła jego małe ciałko i nieubłaganie zabierała go po kawałku 🙁
Za tęczowym mostem na pewno czekała na niego jego ukochana Malutka i teraz razem brykają.
![]() |
Fot: http://mrostkow.oeiizk.waw.pl/efs/jw/AGR/ |
Ciąg dalszy o zwierzakach 🙂 Tym razem o kosztach jedzenia i tym podobnych.
Ceny w Polsce
(ceny z mojego ulubionego sklepu internetowego animalia.pl)
|
Ceny w Dubaju
(ceny ze sklepu internetowego dubaipetfood.com)
|
|
Royal Canin – Sterylised 37 (cat) – opakowanie 2 kg
|
69.81 zł
|
81.50 zł
|
Royal Canin – Light 40 (cat) – opakowanie 2 kg
|
69.81 zł
|
75 zł
|
Royal Canin – Intense Hairball 34 (cat) – opakowanie 2 kg
|
69.81 zł
|
75 zł
|
Royal Canin – Labrador Retriver 30 – opakowanie 12 kg
|
207.08 zł
|
270 zł
|
Jedyna dostępna w Dubaju karma dla fretek
Beaphar Care + (beznadziejna zresztą w moim odczuciu)
|
60.45 zł
|
70 zł
|
Żwirek silikonowy (podaję cenę innych marek, ale produkt w zasadzie taki sam) – opakowanie 3,8 litra
|
17,79 zł
|
30 zł
|
Produkty wzięłam pierwsze z brzegu (karmy dla kotów i psów, oraz jedyną dostępną karmę dla fretek w Dubaju).
W związku z tym, że karmy frecie są tu tak ubogo reprezentowane, karmię mojego ‘potwora’ Doloresowego karmą Ziwi Peak dla kotów z jagnięciną. Jest to droga karma i tu i w Polsce i cena tej akurat jest porównywalna, chyba 5 zł różnicy na opakowaniu 400 g.
Klusek, ma problemy z nerkami, je karmę weterynaryjną. Nie wiem jaka jest cena takiej w Polsce, bo dostępna jest w gabinetach weterynaryjnych i nie mam jak sprawdzić. Ale podam Wam cenę jaką płacę tutaj, to jak ktoś będzie zainteresowany to może sobie sprawdzić. Jest to Royal Canin RENAL; sucha karma (opakowanie 2 kg) kosztuje 92 zł, a saszetki z mięsem – opakowanie 12 sztuk to 57 zł (czyli sztuka 4.75 zł).
Klusek nam strasznie choruje i w zasadzie nie wiadomo co będzie dalej. Znowu ma infekcję, tyle, że tym razem jest bardzo niebezpiecznie, bo prawe płuco mu się zapadło. Powodem najprawdopodobniej jest infekcja, bo urazu żadnego nie było. On dostał już tyle antybiotyków, że wszystko co w nim bytowało powinno było paść, a tu nic. Robione były wymazy, posyłane do analizy – a następnie leczony był tym na co bakterie były wrażliwe i nic, cały czas wracało i wraca! I jest gorzej i gorzej 🙁 Wczoraj Klusek został w klinice na dwie godziny w namiocie tlenowym, dziś jedziemy znowu go natlenić. Oprócz tego całą aptekę dostał. Mam nadzieję, że to pomoże… Jest na tyle poważnie, że może się skończyć najgorzej…
Jest gorzej niż myślałam. Po natlenieniu dziś, weterynarz postanowił, że należy jednak odciągnąć ten płyn z płuc. Płynu było dużo, bo około 70 ml… i do tego był krwisty, a to może świadczyć o nowotworze, albo o ciężkiej infekcji, albo o urazie 🙁 Po zciągnięciu tego płynu niby zaczął lepiej oddychać, całą drogę do domu awanturował się w transporterze, ale teraz jest taki biedny 🙁
Wygląda na to, że stoi już co najmniej dwoma łapkami na tęczowym moście…
Jeżeli mieszkasz w Dubaju i chcesz mieć czteronożnego przyjaciela musisz też mieć duuużo pieniędzy…
Cześć, mam na imię Wanda. Na moim blogu możecie poczytać o Dubaju, w którym mieszkam, oraz o różnych miejscach, które odwiedziłam :) Kocham podróże i góry, bardzo... kocham też małe futrzaki, które mieszkają ze mną, a mianowicie fretki!