Wybraliśmy się na wycieczkę na południe starą autostradą nr 1. Naszą podróż zaczęliśmy w gęstej mgle i mżawce. Około 11.30 wyjechaliśmy z mgły w piękną słoneczną pogodę. Śmieszne było to, że mgła i mżawka skończyły się tak jakby ktoś nożem odciął chmury 🙂