Angkor borei, Phnom Da i rejs łódka / Kambodża
Angkor Borei i Phnom Da to miejsca, gdzie odnaleziono najwcześniejsze ślady khmerskiej cywilizacji. Wykopaliska z tych terenów świadczą o tym, że tereny te były zamieszkane już w drugim wieku przed naszą era! Można w nich znaleźć dowody, że było to centrum imperium Funan. Historia tego imperium jest owiana tajemnicą, gdyż niewiele przetrwało świadectw o nim. Wiadomo na pewno, że Angkor Borei i okolice były stolicą lub przynajmniej największym centrum religijnym.
Funan miało bardzo rozwiniętą kulturę i sztukę. Znalezione zostały wykute w kamieniu inskrypcje, które są najwcześniejszym świadectwem użycia języka khmerskiego. Jeżeli jesteście zainteresowani sztuką to rzeźby z tego okresu można znaleźć w muzeum w Phnom Phen, ale również w malutkim muzeum w Angkor Borei.
Z Takeo, gdzie spaliśmy, do Angkor Borei najszybciej dostać się łódką, która przewiezie Was systemem kanałów. Samochodem to ponad 60 km, a łódeczką całkiem miły 45 min rejs.
Poniżej rzeźba przed muzeum w Angkor Borei (w samym muzeum nie można robić zdjęć) oraz pozujący pan gąsior. Pięknie wygląda, nieprawdaż? Całkiem jakby ustawił się do zdjęcia 🙂
Uwielbiam tego typu architekturę. Zachwyca mnie dokładność i misterność tych dachów. W postach z Tajlandii pewnie sporo podobnych zdjęć można znaleźć 🙂
A oto część mojej szalonej grupy 🙂 W tym moja kochana siostra i szwagier!!!
Aż żal patrzeć, że taki piękny budynek stoi opuszczony i niszczeje.
Fazy powstawania posągów 🙂
Zadziwiające dla mnie jest to z jakim pietyzmem ludzie budują świątynie i to w każdej chyba religii na świecie. Nie do końca to rozumiem, aczkolwiek jest potem co oglądać, więc nie mam im tego za złe. Aczkolwiek wolałabym, aby przeznaczali te surowce na przykład na edukację.
Całe życie Buddy w ikonografii.
Po obejrzeniu świątyń i muzeum udaliśmy się do lokalnej szkoły z prezentami. Szkoły popołudniowe są prywatne i nastawione głównie na naukę języka angielskiego. W wielu takich szkołach można spotkać wolontariuszy z całego świata! My podarowaliśmy dzieciakom trochę słodyczy i przybory szkolne. Szkoła mieściła się w małym budynku z trzema klasami, całość w nienajlepszym stanie technicznym, ale jak widać nauczycieli i dzieci ozdobili ściany własnymi rysunkami.
Opuszczamy miasteczko i kierujemy się łódeczkami do świątyń na wzgórzu Phnom Da. Po drodze mijamy krainę kaczek. Było ich tam masę!
Świątynia na szczycie wzgórza Phnom Da to XI wieczna wieża (prasat), zbudowana z cegieł i piaskowca. Najprawdopodobniej zbudowana została na miejscu wcześniejszej świątyni z epoki Funan.
Świątynia ma jedno wejście, przeznaczone dla ludzi. W pozostałych trzech ścianach są kamienne ‘drzwi’, a właściwie ich wizerunki. Te drzwi zostały zbudowane dla duchów.
Nieopodal mieści się jeszcze jedna świątynia Ashram Maha Rosei. Jest ona ‘starsza’ od tej ze szczytu wzgórza i zbudowana w zupełnie innym stylu.
Jak już pisałam wcześniej z Takeo do Angkor Borei i Phnom Da najprościej dostać się łodzią. Kanały którymi się płynie istniały już w starożytności. Oczywiście sieć kanałów została znacznie rozbudowana przez obecnych mieszkańców tych terenów.
Są one malownicze, szczególnie o zachodzie słońca.
Leave a Comment