Uwielbiam wielbłądy! To bardzo przyjazne zwierzaki, na prawdę. I wbrew poglądom różnych ludzi wcale nie śmierdzą! Uwielbiają jak głaszcze się je po szyi i nosie 🙂 Tak samo jak konie, mają bardzo delikatną i miękką sierść na głowo – nosie (nie wiem jak nazwać tą część ciała wielbłąda). Oprócz tego są ciekawskie, z wielką chęcią zaglądają do auta i obwąchują wszystko 🙂
IS_IMG_1555%2520%2528Medium%2529
IS_IMG_1556%2520%2528Medium%2529
IS_IMG_1557%2520%2528Medium%2529
IS_IMG_1559%2520%2528Medium%2529
Hmmm jak miło drap dalej drap 🙂

IS_IMG_1561%2520%2528Medium%2529
IS_IMG_1560%2520%2528Medium%2529
IS_IMG_1562%2520%2528Medium%2529
Cudowne rzęsy mam 🙂

IS_IMG_1563%2520%2528Medium%2529
IS_IMG_1564%2520%2528Medium%2529
IS_IMG_1567%2520%2528Medium%2529

To maleństwo poniżej, według Pana właściciela lub pastucha ma ‘thamania ajam’ co znaczy osiem dni! Podobno będzie to wielbłąd wyścigowy.

IS_IMG_1568%2520%2528Medium%2529

IS__DSC0165 (Medium)

IS__DSC0164 (Medium)

A tu dowód na to, że wielbłądy są przyjacielskie. Ta oto wielbłądzica nawet buzi mi dała 🙂
 
IS__DSC0166 (Medium)
IS__DSC0167 (Medium)
IS__DSC0168 (Medium)
IS__DSC0169 (Medium)
IS__DSC0170 (Medium)
Share: