Reading time: 1 min
 |
| Fot. Elena Aliaga/Shutterstock.com |
Ceny podstawowych produktów żywnościowych
Podczas ostatniej wizyty w Polsce ze zgrozą patrzyliśmy na rachunki w sklepach. Ceny żywności podskoczyły przez ostatni rok ogromnie. Dlatego postanowiłam poobserwować jakie ceny są tutaj (chodzi o żywność), niestety nie mam rachunków z Polski, więc nie mam ich do porównania, ale wiem, że nasze zarobki w Polsce (razem wzięte) były sporo mniejsze niż tu tylko mojego TŻ.
W Polsce zakupy robię zazwyczaj w Piotrze i Pawle oraz w Netto, czasem w Lidlu – to są sklepy jakie mam najbliżej domu. Tutaj zakupy robię w Spinneys, Choithrams i Carrefour.
Reading time: 1 min
Ramadan
9 miesiąc muzułmańskiego kalendarza (kalendarz ten używany nadal jest w Arabii Saudyjskiej). Jest to święty miesiąc dla muzułmanów, gdyż właśnie w tym miesiącu archanioł Dżibril, po naszemu Gabriel, ukazał się Mohametowi i przekazał pierwsze wersy Koranu.
Początek i koniec Ramadanu określany jest przy pomocy kalendarza księżycowego (zresztą jak cały muzułmański kalendarz), co roku miesiąc ten zaczyna się około 10 dni wcześniej niż w roku poprzednim.
W tym roku Ramadan w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zaczął się dzisiaj, czyli 21 czerwca.
Mieszkając w arabskim kraju należy pamiętać, że Ramadan to bardzo ważny okres w roku dla wszystkich muzułmanów. Są oni, często, w ciągu tego miesiąca bardziej konserwatywni niż zazwyczaj. Podczas Ramadanu muzułmanie spożywają dwa posiłki: iftar (po zachodzie słońca) oraz suhur (przed świtem). W ciągu dnia (wszyscy, powyżej 10 roku życia) poszczą, nie mogą również pić, palić papierosów, uprawiać seksu – czyli wszystko co miłe dla ducha i ciała jest zakazane.
“Celem postu jest przerwanie rutyny związanej z zaspokajaniem codziennych potrzeb. Chodzi o to, aby ćwiczyć ciało i ducha, wzmacniać wewnętrzną dyscyplinę i siły moralne. Kobiety ciężarne, karmiące matki, osoby nieuleczalnie chore oraz chore psychicznie, a także podróżujący dłużej niż trzy dni nie muszą przestrzegać ramadanu. W zamian mogą wybrać sobie 30 dowolnych dni w ciągu roku na post, a w czasie ramadanu nakarmić przynajmniej jedną osobę, której nie stać na przyzwoity posiłek. Jedną z najważniejszych zasad postu jest obowiązek jałmużny. Jeśli nie zostanie on spełniony przez wiernego, post zostaje “zawieszony”, czyli nie może być przyjęty. Jałmużna może być symboliczna, wystarczy przekazać drobną kwotę na cel społeczny, pomóc osobom starszym, samotnym matkom lub uchodźcom. Jeśli wierny podczas Ramadanu dopuścił się umyślnego stosunku płciowego, musi on nadrobić ten dzień, jak również pokutować. Pokuta polega na uwolnieniu niewolnika, a w przypadku braku takiej możliwości na pokucie przez kolejne dwa miesiące. Jeśli ponownie nie ma takiej możliwości, należy nakarmić 60 biednych ludzi. Jeżeli wierny nie ma możliwości zrealizowania ani jednej z trzech wymienionych pokut, nie ponosi on odpowiedzialności, gdyż nie jest w stanie jej ponieść, zgodnie z zasadą nie ma odpowiedzialności bez możliwości – Allah nie nakłada na dusze niczego więcej nad jej możliwości. Pokuta nie obowiązuje kobiet.
Jeśli post złamie kobieta brzemienna albo karmiąca piersią, obawiająca się o stan zdrowia swój lub dziecka, za każdy odpuszczony dzień musi nakarmić jedną biedną osobę. Ta sama zasada dotyczy mężczyzn i kobiet w podeszłym wieku. Przestrzegania postu nie można praktycznie skontrolować – stanowi on lekcję najszczerszego bezinteresownego poświęcenia dla zyskania łaski Allaha, który jako jedyny wie, czy wierny zachowuje post, czy też nie.” – źródło www.wikipedia.org
Dlatego trzeba pamiętać, że publiczne jedzenie, picie i palenie jest niestosowne, a wręcz zakazane. Nie powinniśmy również słuchać głośnej muzyki, tańczyć i przeklinać, bo to miesiąc wyciszenia i kontemplacji. Jeżeli chodzi o ubiór to trzeba przestrzegać jednej zasady – zasłaniamy ramiona i kolana, nie nosimy głębokich dekoltów, a Panowie powinni zawsze mieć zapiętą koszulę oraz nie nosić szortów.
Kolejną sprawą o której trzeba pamiętać, to to, że poszcząc traci się np. koncentrację i ruch na drogach może być bardziej niebezpieczny niż w innych miesiącach.
Jak również może być problem ze złapaniem taksówki po zachodzie słońca, gdyż poszczący kierowcy taksówek mają przerwę na posiłek.
Sklepy są otwarte do późnych godzin nocnych i trzeba zapomnieć o szybkich wieczornych zakupach! Na prawdę nigdy nie widziałam takich tłumów w centrach handlowych, jak tutaj wieczorami podczas Ramadanu.
W związku z tym iż jest to miesiąc wyciszenia to również kluby, puby itd. przechodzą w stan “kontemplacji”, tzn. nie ma muzyki i alkoholu. Co zmusza również nas, przyjezdnych do kontemplacji 🙂
Reading time: 3 min
Lato w Dubaju to okres kiedy większość ludzi żyje jak wampiry, czyli wychodzi z domu dopiero po zmroku 🙂 Dzieje się tak gdyż w ciągu dnia upał jest duży, 44 stopnie to norma, a oprócz tego jest również duża wilgotność. Wilgotność zwiększa się jeszcze po zapadnięciu zmroku
i bywa taka, że człowiek robi się mokry momentalnie po opuszczeniu budynku, czy auta.
i bywa taka, że człowiek robi się mokry momentalnie po opuszczeniu budynku, czy auta.
Depresja letnia…
Co ciekawe występuje tutaj zjawisko depresji letniej 🙂 tak, tak nie przewidzieliście się, w Polsce mamy depresję zimową, a tu letnią – ma ona dokładnie takie samo podłoże, czyli za mało słońca, a co za tym idzie za mało witamin wytwarzanych w organizmie. W lecie też sprzedaje się tutaj najwięcej leków antydepresyjnych, dlatego też lekarze zalecają, pomimo upału, wychodzenie choć na chwilę na słońce każdego dnia (oczywiście z odpowiednią ochroną uva/uvb).
Ski Dubai
A co tu wymyślić, aby się podczas tych letnich miesięcy nie zanudzić?
Jest wiele możliwości 🙂 jedną z nich jest sztuczny stok narciarski, czyli kraina zimy na pustyni. Ski Dubai, bo o nim mowa to całkiem fajny, może nie za długi, ale i tak dający radochę pozjeżdżania na snowboardzie czy nartach stok. Dobrze przygotowany, z dwoma trasami, snow parkiem i innymi atrakcjami. Ma dwa wyciągi: orczyk i ławeczki. Wyciąg ławeczkowy jest dość wolny, korzystają z niego również osoby które przyszły “pozwiedzać” po obcować ze śniegiem, niektórzy pierwszy raz w życiu. Drugą wadą tego wyciągu, jak dla mnie dość dużą jest to, że nie ma podpórki, na której można byłoby oprzeć wpiętą deskę podczas jazdy – ale może przesadzam, brak tego udogodnienia dla jeżdżących związane jest jak przypuszczam z tymi “zwiedzającymi” gośćmi.
Dla nie umiejących jeździć są organizowane szkółki narciarskie i snowboardowe. W połowie stoku znajduje się restauracyjka o nazwie “Avalanche” – niestety nie napijemy się w niej grzańca czy bombardino 🙂
Poniżej kilka zdjęć ze Ski Dubai, źródłem wszystkich jest strona stoku https://www.theplaymania.com/skidubai
Nasz ostatni wypad do Ski Dubaj niestety zakończył się dla mnie kontuzją 🙁 Jak pewnie nie trudno się domyślić załapałam tylną krawędź i wylądowałam na glebie. Stłukłam sobie dość poważnie kość krzyżową, od dwóch dni jedyna pozycja jaką jestem w stanie przybrać to pozycja horyzontalna! Do tego odnowiłam sobie starą kontuzję szyi i siedzę, a raczej leżę, w kołnierzu. Łamaga ze mnie 😛 Ale nie zniechęci mnie to do kolejnej wizyty na stoku!
Koszt takiej zabawy to 180 aed za dwie godziny jazdy, lub 300 aed za cały dzień. W cenę obu biletów wliczony jest strój (kurtka, spodnie, buty, skarpetki), jeżeli ktoś chce może również dostać kask (dla dzieci oraz osób korzystających ze snow parku jest on obligatoryjny) oraz narty lub snowboard. Należy przynieść ze sobą rękawice, bo te parkowe są po prostu polarowe i czapkę.
Zabawa jest przednia, na prawdę! Zresztą w tym roku jedna z naszych przyjaciółek, przyjeżdżając do nas na wakacje wzięła ze sobą sprzęt, aby chociaż trochę pojeździć na desce skoro nie miała okazji wybrać się w tym roku na prawdziwe jeżdżenie w góry. I była usatysfakcjonowana!
Reading time: 3 min
O mnie
Cześć, mam na imię Wanda. Na moim blogu możecie poczytać o Dubaju, w którym mieszkam, oraz o różnych miejscach, które odwiedziłam :) Kocham podróże i góry, bardzo... kocham też małe futrzaki, które mieszkają ze mną, a mianowicie fretki!